Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Policyjny pościg pod Tarnowem. Pijany kierowca uderzył w słup oświetleniowy

Pijany kierowca uciekał przed policją w Pogórskiej Woli, podczas ucieczki uderzył w słup oświetleniowy. Kierujący fiatem w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Patrol policji został wezwany do rodzinnej awantury. Jadąc na interwencję patrol policji w centrum miejscowości Pogórska Wola zauważył samochód mężczyzny podejrzewanego o wszczęcie awantury domowej, policjanci zatrzymali się na parkingu przy kościele aby przeprowadzić kontrole. Zdarzenie miało miejsce w sobotę [01.07] około godziny 21:00. Gdy policjanci dokonywali sprawdzenia tożsamości kierującego i stanu trzeźwości, kierujący fiatem nagle ruszył. Za fiatem w pościg ruszył radiowóz, kierujący pokonał kilkaset metrów od kościoła w kierunku drogi krajowej 94, tutaj kierujący fiatem chciał skręcić w lewo w kierunku Pilzna. Manewr ten okazał się fatalny, mężczyzna nie zapanował nad pojazdem i uderzył w słup oświetleniowy przy drodze krajowej 94.

Mężczyzna w wieku 45 lat, pod wpływem alkoholu awanturował się, żona wezwała policję, jeszcze przed naszym przyjazdem oddalił się z domu i przebywał w centrum miejscowości. Zgłaszająca opisała jakim samochodem się porusza, nasi funkcjonariusze jadąc na miejsce zauważyli w centrum miejscowości ów samochód i podjechali skontrolować mężczyznę. Wówczas mężczyzna zaczął uciekać i po około 300 metrach uderzył w latarnie - mówi - podinsp. Katarzyna Cisło, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

45-latek przebywa w tarnowskim szpitalu, jego stan jest ciężki.

Na miejsce został wezwany Zespół Ratownictwa Medycznego - jak mówią świadkowie - mężczyzna był reanimowany i w ciężkim stanie pogotowiem ratunkowym został przewieziony do szpitala. 

Podczas prowadzonych czynności przez policję, ruch drogowy pomiędzy Tarnowem a Dębicą odbywał się wahadłowo, na miejscu pojawiły się cztery radiowozy policji. Od kierującego fiatem pobrana została w szpitalu krew na zawartość alkoholu, miał blisko 3 promile  we krwi. Samochód został zabezpieczony przez policję celem dalszych czynności procesowych. Utrudnienia w ruchu drogowym trwały ponad cztery godziny.  45-latek może liczyć się z wysokimi konsekwencjami swojego czynu, jazda samochodem po spożyciu alkoholu, ucieczka przed policją ale również śledczy badają czy nie dopuścił się na rodzinie przemocy fizycznej i psychicznej. Jakie zostaną postawione mężczyźnie zarzuty, okaże się dopiero po zakończeniu śledztwa pod nadzorem prokuratora.



Podziel się
Oceń

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na FACEBOOKU!

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Mielec

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 8 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
NAPISZ DO NAS

WIADOMOŚĆ Z MIELEC.TV

Reklama
test