Muzeum Historii Fotografii „Jadernówka” przez dwa dni gościło Chrisa Niedenthala, jednego z najbardziej cenionych fotoreporterów europejskich. W sobotę (17 maja), w Noc Muzeów, Niedenthal był na otwarciu swojej wystawy „Chris Niedenthal-esencjonalnie”, a w niedzielę oprowadzał po wystawie mielecką publiczność. Opowiadał o okolicznościach powstania poszczególnych zdjęć, zdradzał tajniki pracy fotoreporterów sprzed lat, odpowiadał na pytania. Mówiąc o latach 70. i 80. XX wieku, a wystawa zawiera sporo zdjęć z tamtych czasów, podkreślał, iż praca fotoreportera zagranicznego w Polsce była niebezpieczna. Opowiadał o słynnym zdjęciu, na którym uchwycił na ulicy Warszawy kilku żołnierzy obok opancerzonego SKOT-a na w tle kina „Moskwa” z wielkim tytułem aktualnie wyświetlanego filmu - „Czas Apokalipsy”.
- Łatwiej było zrobić to zdjęcie, niż je przemycić na Zachód, do publikacji – mówił Niedenthal.
Zdradził, co jego zdaniem jest kluczowe dla fotoreportera. - Na pierwszym miejscu - szczęście, potem – intuicja, wreszcie na trzecim – talent. Ważne są możliwości techniczne.
Chris Niedenthal opowiedział kilkudziesięcioosobowej publiczności, iż tak naprawdę spośród swoich fotografii najbardziej ceni te związane z życiem codziennym. Na wystawie wskazał zdjęcie palącego człowieka jako to, które lubi najbardziej.
Godzinne oprowadzanie po wystawie było końcowym punktem wizyty (pierwszej, jak przyznał) Chrisa Niedenthala w Mielcu.
Wystawa będzie dostępna dla publiczności do 31 sierpnia.
* * *
Chris Niedenthal, jeden z najbardziej cenionych fotoreporterów europejskich, od lat 70. XX wieku dokumentujący najbardziej dramatyczne wydarzenia w Europie Środkowo-Wschodniej, w tym w Polsce. Niedenthal urodził się w Anglii, gdzie w czasie wojny wyemigrowali jego rodzice. Do Polski przyjechał po raz pierwszy w 1973 roku i od tej pory związał z nią swoje życie.
Był jednym z dwóch pierwszych zagranicznych fotoreporterem wpuszczonym do Stoczni Gdańskiej podczas strajku w 1980. Jest autorem zdjęcia wykonanego z ukrycia 14 grudnia 1981 roku (w drugim dniu stanu wojennego) z ukrycia w Warszawie. Fotografia uchwyciła na ulicy Warszawy opancerzonego SKOT-a, a obok kilku żołnierzy. W tle widać kino „Moskwa”, a na nim wielki niebieski napis z tytułem aktualnie wyświetlanego filmu „Czas Apokalipsy”. Zdjęcie przewiezione na Zachód i opublikowane w Niemczech, stało się jedną z najbardziej znanych ikon stanu wojennego. W latach 80. XX wieku był korespondentem Newsweeka w Polsce.
Jest autorem wielu wystaw fotograficznych i albumów fotograficznych, laureatem World Press Photo (1986 r.). Odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.