Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Piotr Durlak zaprezentował tomik poezji "Zepsutość"

Czy wiersze z ostatniego tomiku mieleckiego poety Piotra Duraka, wydane przez Samorządowe Centrum Kultury, są – jak sugeruje tytuł tomiku i sam autor, zepsute? Czy poezja jest jego największą pasją pośród wielu innych Czy będzie to rzeczywiście, jak zapowiada poeta, jego ostatni tomik wierszy?
  • Źródło: SCK Mielec

Na te wszystkie pytania miłośnicy literatury mogli znaleźć odpowiedź podczas spotkania promującego tomik „Zepsutość” Piotra Duraka, które odbyło się 23 stycznia w Mieleckiej Bibliotece Publicznej SCK.

W rozmowie z Joanną Kruszyńską, dyrektor SCK, Piotr Durak opowiedział, czym zajmował się ciągu ostatnich 7 lat, czyli „między tomikami”. Okazało się, że oddał się wielu pasjom: w Polsce szukał opuszczonych cerkwi, a na Kresach, czyli w Ukrainie i Białorusi odnajdywał opuszczone polskie kościoły, aby je obfotografować, opisać i ocalić od zapomnienia. Pokłosiem tych podróży były albumy fotograficzne. Piotr Durak eksplorował też polskie góry, przepłynął pontonem 10 najdłuższych polskich rzek (terapia związana z lękiem przed wodą), był nauczycielem, co długi czas dawało mu wielką satysfakcję. Joanna Kruszyńska usiłowała ustalić, która z tych pasji jest dla niego najważniejsza, ale na to pytanie nie chciał odpowiedzieć jednoznacznie. Zdradził, że podejmując kolejne wyzwania, udawało mu się mimo wszystko co kilka miesięcy stworzyć wiersz, aż uzbierało się ich około 70, z których wybrał 40, aby umieścić je w tomie „Zepsutość”. Skąd tyle zainteresowań? – dociekała prowadząca. – Ja kocham życie – odpowiedział Piotr Durak.

Poeta z satysfakcją mówił o tym, że Samorządowe Centrum Kultury zajęło się wydaniem tomiku, co Joanna Kruszyńska skwitował stwierdzeniem, że jest dumna, iż zarówno pierwszy jak i ten ostatni tomik mógł być wydany przez tę mielecka instytucję kultury. Autor jest zadowolony z wierszy, które znalazły się w tomiku i pochwalił się, iż spływają na jego ręce pochwały z wielu stron Polski, stąd jego postanowienie, iż będzie to ostatni tom poezji powoli się kruszy. Stwierdził jednocześnie, że poeci nie są już guru, autorytetami moralnymi. Te czasy minęły bezpowrotnie. Wiersze nie będą mieć już takiego odzewu jak poezje Słowackiego, Mickiewicza czy Miłosza, a miejsce poetów zastąpią youtuberzy czy tiktokerzy.

Kilka wybranych wierszy autora tomiku „Zepsutość” zaprezentowali mieleckiej publiczności młodzi ludzie z warsztatów teatralnych Domu Kultury SCK: Roksana Czerw i Konstanty Madeja, wieczór podsumował sam Piotr Durak, czytając wiersz kończący tomik.

Muzycznym akcentem wieczoru były piosenki w wykonaniu Kornelii Sałek i Emilia Tabor. Spotkanie poprowadziła zastępczyni dyrektora SCK ds. MBP, Jolanta Strycharz.



Podziel się
Oceń

Reklama

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na FACEBOOKU!

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 14°C Miasto: Mielec

Ciśnienie: 1007 hPa
Wiatr: 27 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
NAPISZ DO NAS

WIADOMOŚĆ Z MIELEC.TV

Reklama
test