Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Rozmowa z mielecką pisarką Mają Drozd

Maja Drozd to pisarka, która wywodzi się z Mielca. Za sobą ma już kilka spotkań autorskich, dotyczących jej debiutanckiego dzieła „Pomiędzy kłamstwami”. Spotkaliśmy się z autorką jeszcze raz, aby dowiedzieć się, co aktualnie dzieje się z jej twórczością.
Rozmowa z mielecką pisarką Mają Drozd

Autor: fot. Maja Drozd

Z Mają Drozd rozmawialiśmy już jakiś czas temu, przy okazji spotkania autorskiego w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Mielcu. Od tego momentu minęło jednak trochę czasu, a autorka ma za sobą kolejne spotkania, które odbyła na terenie Podkarpacia. Porozmawialiśmy o planach i odbiorze jej książki wśród czytelników. Poruszyliśmy też kilka kwestii dotyczących debiutanckiego dzieła i cennych doświadczeń, które udało się zdobyć po wydaniu książki.

 Do tej pory spotkałam się tylko z pozytywnym odbiorem książki. Jedyna opinia, która chociaż z początku wydawała mi się być tą złą, okazała się jednak być pozytywna. Rozpoczyna się słowami: „Niepozorna okładka, banalny tytuł, autorka nieznana...”, a później padają w niej już tylko miłe słowa. Nie czekam na hejt, bo chyba nikt nie lubi czytać negatywnych opinii na swój temat, czy też na temat czegokolwiek stworzonego przez siebie. Pewnie kiedyś się on pojawi, na razie jednak nic takiego nie ma miejsca i mam nadzieję, że zostanie tak jak najdłużej. Odbiór mojego debiutu jest wciąż dobry i wyraźnie widać, że poszerza się grono jego odbiorców. Mam za sobą też więcej spotkań autorskich z czytelnikami. Każde z nich jest inne. Na każdym z nich pojawiają się inne pytania, ale jednak możemy dostrzec pewnego rodzaju schemat: zawsze opowiadam o książce, ludzie pytają o czym jest historia w niej opisana, a jeśli ktoś już jest po lekturze, to pojawiają się dokładne pytania o treść, czy też własne przemyślenia na jej temat. Uważam, że to jest świetne. Pojawia się też dużo pytań o to, jak sama zachęciła bym do jej przeczytania, o moje plany na przyszłość, albo, jak w przypadku spotkania w Rzeszowie, na co trzeba zwrócić uwagę wydając książkę. Lubię pytanie czytelników i chętnie odpowiadam na każde z nich. - mówi Maja Drozd. 

Jestem na razie zbyt mało znaną pisarką, aby ktoś, komu książka akurat się nie podobała, zmusił się do tego, żeby przyjść na spotkanie autorskie i wyrazić negatywne emocje na jej temat. Jeżeli ktoś już chce przyjść i spotkać się ze mną, to raczej po to, aby dowiedzieć się czegoś ciekawego, porozmawiać o literaturze o czytelnictwie w ogóle. - dodaje autorka. 

Dowiedzieliśmy się też kilku istotnych rzeczy na temat, tego nad czym aktualnie pracuje Maja Drozd. 

Prace nad nową książką są na dość zaawansowanym poziomie. Oczywiście trzeba jeszcze dużo rzeczy doszlifować, ale jednak prace posuwają się do przodu. Nowa powieść będzie osadzona w czasach współczesnych i mam nadzieję, że jej odbiór również będzie pozytywny, jak w przypadku debiutu. Będzie zupełnie innym dziełem, niż „Pomiędzy kłamstwami”. Pobawiłam się w niej nieco ze sposobem narracji. Nie będzie to powieść jednowątkowa i nie będzie to powieść jednonarracyjna. - mówi mielecka pisarka.

Autorka wypowiedziała się również o doświadczeniu, jakie udało się zdobyć przy okazji samodzielnego wydania powieści i podzieliła się tym, co można by zrobić inaczej, przy okazji kolejnych publikacji.

Nie zmieniłabym oczywiście wszystkiego. Wiele rzeczy udało mi się intuicyjnie zrobić dobrze, ale wydawanie książki to naturalny proces uczenia się. Popełniłam pewne błędy, które teraz z pewnością uda się wyeliminować. Przede wszystkim nauczyłam się tego, jak rozplanować czas i to byłby pierwszy element, który wymaga poprawy. Należy wcześniej przewidzieć i zaplanować kolejne kroki, żeby harmonijnie przeszły jeden po drugim. Dostatecznie wcześniej planuję też promocję. Nauczyłam się, że marketing powinien zacząć działać z dużym wyprzedzeniem. W przypadku pierwszej książki zaniedbałam tego, ponieważ na początku nie planowałam go w ogóle. „Pomiędzy kłamstwami” miało być propozycją książki dla rodziny, przyjaciół, mojego najbliższego grona. Teraz już wiem, że przy okazji kolejnych książek będą to pozycje publikowane szerzej i chcę wyeliminować to „marketingowe zaniedbanie”. Teraz zamierzam wykorzystać to, czego się nauczyłam wydając „Pomiędzy kłamstwami”, dlatego kolejna książka również wyjdzie w postaci self-publishingu. W przyszłości jednak nie wykluczam współpracy z jakimś wydawnictwem. Na ten moment starcza mi sił, żeby to zrobić samej i dopóki plusy tego rodzaju wydawnictwa, w moim przekonaniu przeważają, to chciałabym to robić. Nigdy nie odrzucam tego co przynosi życie. Nowa książka pojawi się wydana w formie self-publishingu, ale dalsza przyszłość może przynieść coś innego. - mówi na temat zdobytych doświadczeń Pisarka do szuflady.

Twórczość debiutującej artystki prezentuje się nad wyraz dobrze. Po kilku miesiącach od promocji książki, w Internecie gdzie odbywa się głównie promocja „Pomiędzy kłamstwami” znajdujemy tylko pozytywne opinie na jej temat, co pokazuje nam, że w Mielcu rodzi się pisarka, której będzie warto przyglądać się w przyszłości i zapoznać się z debiutanckim dziełem oraz z pozycjami, które publikowane będą w nadchodzącym czasie. Pozostaje nam ponownie życzyć powodzenia i oczekiwać na kolejne dzieła artystki.



Podziel się
Oceń

Reklama

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na FACEBOOKU!

Reklama
Powitanie lata 2025 na tuszowskim lądowisku Powitanie lata 2025 na tuszowskim lądowisku Tradycyjnie na tuszowskim lądowisku odbędzie się odlotowe powitanie lata 2025. Organizatorzy zaplanowali to wydarzenie na niedzielę 22 czerwca, podczas którego na uczestników czekać będzie wiele atrakcji w tym między innymi: koncerty grup i zespołów wokalno-instrumentalnych; „BeZZies”, „Byle Dalej”, SummerBand”, występy artystyczne dzieci i młodzieży z Gminnego Ośrodka Kultury w Grochowem i Szkoły Podstawowej w Borkach Nizińskich.Pokaz Trialu rowerowego i motocyklowego. Miasteczko rowerowe, trasy rowerowe mobilne pumptrack'i dla dzieci, młodzieży a także dorosłych. Ponadto: strefa majsterkowicza, malowanie wiertarkami, murarskie konstrukcje i wiele ciekawych atrakcji. Na najmłodszych czekać będą dmuchane zamki i zjeżdżalnie, lody, wata cukrowa, wyplatanie kolorowych warkoczy.Nie zabraknie akcentów lotniczych, które przygotowują: Aeroklub Tuszowski im. gen. Wł. Sikorskiego oraz Aeroklub im. Bogusława ,,BODKA'' Mrozka w Tuszowie Narodowym. Będzie można zobaczyć wystawę modeli zdalnie sterowanych radiem, wystawę statyczną samolotów, przewidziany jest zrzut cukierków i piłeczek.Napoje, kiełbaski z grilla będzie można zakupić w gastronomii Bumerang.Na zakończenie odbędzie się zabawa taneczna przy muzyce zespołu Randez-VousOrganizator Powitania Lata 2025: Gminny Ośrodek Kultury w GrochowemWspółorganizatorzy: Sołtys i Rada Sołecka Tuszowa Narodowego, Zarząd Oddziału Gminnego ZOSP RP w Tuszowie Narodowym, Aeroklub Tuszowski im. gen. Wł. Sikorskiego oraz Aeroklub im. Bogusława ,,BODKA'' Mrozka w Tuszowie Narodowym.Patronat medialny nad imprezą objęli: Mielecka telewizja internetowa Mielec.TV, Radio Leliwa, Puls Podkarpacia.Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.06.2025
Spotkanie z Polką, która zamieszkała na Filipinach Spotkanie z Polką, która zamieszkała na Filipinach Życie, przygoda i magia wysp bez wyjeżdżania z Mielca - Filipiny oczami Polki.Jak naprawdę wygląda życie na drugim końcu świata, z dala od utartych szlaków turystycznych? Miejska Biblioteka Publiczna zaprasza na wyjątkowe spotkanie podróżnicze, podczas którego Filipiny odkryją przed publicznością swoje prawdziwe oblicze.Przewodniczką będzie Joanna Maria Klich, Polka, która od kilku lat mieszka na Filipinach. Opowie o codziennym życiu w tym egzotycznym kraju, o niezwykłych miejscach, których nie znajdziesz w przewodnikach, o kulturze, kuchni i ludziach, którzy skradli jej serce.To nie będzie klasyczna prezentacja. To będzie podróż pełna inspiracji, osobistych historii, przygód i praktycznych wskazówek, które mogą zainspirować, lub choćby dać możliwość spojrzenia na zupełnie inny świat.Spotkanie odbędzie się 26 czerwca o godzinie 17:00 w Miejskiej Bibliotece Publicznej SCK w Mielcu, ul. Kusocińskiego 2 w Sali Audiowizualnej na I piętrze.Joanna Maria Klich – plastyczka, fotografka, animatorka kultury. Organizatorka wielu spotkań, wystaw, szkoleń i konferencji o tematyce społecznej i edukacyjnej. Miłośniczka kapeluszy, które kolekcjonuje od lat, wielbicielka styl art deco.Od 7 lat mieszka na Filipinach (wyspa Palawan), gdzie prowadzi z mężem obiekt Arkadia Beach Resort. Podczas pobytów w Polsce organizuje prelekcje i spotkania w różnych częściach naszego kraju przybliżając uczestnikom magiczne Filipiny. Ważną część jej życia stanowi sztuka: obecnie tworzy obrazy fotograficzne, inspirowane bujną tropikalną przyrodą i kulturą. Data rozpoczęcia wydarzenia: 26.06.2025
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 12°C Miasto: Mielec

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 13 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
NAPISZ DO NAS

WIADOMOŚĆ Z MIELEC.TV

Reklama
test