Do Mielca wrócili z czterema medalami – dwoma złotymi i dwoma srebrnymi. Brawo Iryda.
To kolejne wydarzenie, które udowodniło. że w szeregach Sekcji Bokserskiej MUKS Iryda Mielec są Mistrzowie. 4. edycja Międzynarodowego Turnieju Cri Internațional Decathlon Trophy, organizowanego przez Basti Box Rumunia dała kolejnych zwycięzców. To prestiżowa impreza, w której udział wzięli reprezentanci Rumunii, Polski, Węgier i Ukrainy.
Poziom sportowy od samego początku był bardzo wysoki, a każda walka wymagała pełnego zaangażowania. Nie mogło więc zabraknąć Irydy, która sezon powakacyjny rozpoczęła w świetnym stylu.
PATRYK WOŁOWIEC - w półfinale Patryk zwyciężył przed czasem na skutek RSC w 2 rundzie! W wielkim finale również potwierdził swoją klasę. Walka z Rumunem zakończyła się także 2 rundzie, gdy sekundant przeciwnika poddał swojego zawodnika, bo bardzo mocnej wymianie ze strony naszego wojownika. Patryk zasługuje na wielkie wyróżnienie, gdyż toczy dwie walki i dwie zwycięża przed czasem. Pełna kontrola, dojrzałość i skuteczność – złoty medal w pełni zasłużony.
NORBERT PARKOSZ - kolejny wielki bohater turnieju. Norbi trafił od razu do finału, gdzie czekał na niego rywal z Rumunii Tam od pierwszych sekund narzucał swój styl. Walka zakończyła się przed czasem już w 2 rundzie, a Norbert kolejny raz udowodnił że ciężka praca przynosi efekty. Rozpoczęcie sezonu w pięknym stylu – forma rośnie i widać, że to dopiero początek dużych sukcesów. Iryda szykuje kilka niespodzianek z udziałem Norberta.
WIKTOR ŚWIĆ - świetna postawa Wiktora w całym turnieju – półfinał wygrany w 2 rundzie na skutek RSC, a finał to bardzo wyrównana walka, która mogła iść w drugą stronę. Niestety, werdykt sędziowski wskazał jako zwycięzcę przeciwnika Wiktora, jednak była to niejednoznaczna przegrana na punkty. Mimo to pokazał ogromny progres, charakter i serce do walki. To doświadczenie z pewnością zaprocentuje w przyszłości.
OLIWIER INDYK - Oliwier tak jak Norbi, wylosował miejsce w finale. Tak stanął naprzeciw Rumuna i stoczył bardzo dobrą, pełną emocji walkę. Niestety, ostatecznie to rywal został wskazany jako zwycięzca – werdykt był kontrowersyjny, ale Oliwier pokazał klasę i ogromne serce do boksu, zresztą jak zawsze. Srebro z takim pokazem umiejętności jest równie cenne. Wielkie gratulacje i brawa, bo to był naprawdę bardzo dobry pokaz boksu w wykonaniu zawodnika Irydy.
Dwa złote i dwa srebrne medale to ogromny powód do dumy i świetny początek bardzo intensywnego miesiąca.
- Serdeczne podziękowania dla naszych przyjaciół, gospodarzy – BASTI BOX Rumunia – za wspaniałą organizację, gościnność i możliwość rywalizacji na najwyższym poziomie. Już niedługo widzimy się u nas w Polsce. Dziękujemy również trenerowi Maksowi Matłoszowi z zaprzyjaźnionego klubu UKS Gimnasion Boguchwała ogromne wsparcie, jakie dał naszym zawodnikom przez cały turniej. To był piękny weekend pełen emocji i sukcesów, a to dopiero początek tego, co przed nami. Już niedługo podzieje sie dużo w Mielcu. Jedno jest pewne - wchodzimy w druga część roku w przytupem- przekazał trener