Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Perełka z Mielca na zlocie samochodów zabytkowych w Lisiej Górze

Perełki dawnej motoryzacji można było podziwiać w niedzielę 6 lipca w Lisiej Górze. Zorganizowano tutaj wakacyjny zlot pojazdów zabytkowych, takie wydarzenie na terenie gminy odbywa się już po raz siódmy. W sumie tuż przy centrum rekreacyjnym zaparkowało ponad 100 nietuzinkowych samochodów.

VII Wakacyjny Zlot Pojazdów Zabytkowych, będzie pokaz elegancji, będzie mini rajd na 25 kilometrów dla chętnych załóg, będzie też o godzinie 15:00 parada przez całą gminę Lisia Góra - zapowiada Filip Marciniec z Automobilklub Tarnów. 

Pragnę podziękować panu wójtowi za objęcie patronatem i pomoc w organizacji, panu prezesowi Filipowi Marcińcowi wraz z zarządem, dziękuję wszystkim sponsorom, dziękuję pani dyrektor Gminnego Centrum Kultury i Czytelnictwa za pomoc w organizacji, a przede wszystkim dziękuję właścicielom samochodów zabytkowych, kolekcjonerom, którzy wkładają w to wielkie serce. Trzeba mieć wielkie serce do motoryzacji, aby dbać o te samochody, aby odnawiać je, dzisiaj dzięki tym osobom możemy te samochody podziwiać, oglądać – dziękuje Piotr Miotła, zastępca wójta gminy Lisia Góra.

Można powiedzieć, że dawne samochody mają duszę, inni nazwą to czarem lub urokiem. O tym, że są one wyjątkowe przekonują też ich właściciele. 

Przyjechałem do Państwa Cadillakiem Fleetwood z 1963 roku, samochód jest sprowadzony z USA, dokładnie z Florydy, co ważne jest to samochód utrzymany w oryginale, nie był nigdy odrestaurowany, z zewnątrz ma tylko zaprawki lakiernicze. Moim zdaniem wyjątkowe jest to, że w latach 60., w 1963 roku mamy już klimatyzację, cztery elektryczne szyby i co ważne samochód o długości 6 metrów nie ma słupka b, czyli podparcia między dachem a drzwiami – wyjaśnia pan Leszek z Mielca.

Przed nami mamy Forda Mustanga, jest to trzyzerowy motor, samochód pochodzi z 1966 roku i jest u nas w rodzinie około 12 lat. Przede wszystkim jest to jakaś oryginalność, dzisiaj mamy wszystko naszpikowane elektroniką, mamy samochody elektryczne, na wodór. Załóżmy, dziś tu lejemy zwykłą benzynę, a nowym samochodem jedziemy na stację szybkiego ładowania i 30 minut czekamy, a tu w 10 minut jesteśmy w stanie zatankować. Ma to swój klimat – mówi pan Krystian z regionu tarnowskiego. 

Zabytkowe pojazdy w Lisiej Górze można podziwiać do godzin popołudniowych. W czasie wydarzenia zaplanowano m.in. próby oceny techniki jazdy, rajd, paradę ulicami gminy. Sporo atrakcji przygotowano także dla najmłodszych. 


Podziel się
Oceń

Reklama

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na FACEBOOKU!

Reklama
Miejska Biblioteka Publiczna zaprasza na wernisaż wystawy Józefy Stańczak „Muśnięcie natury. Obrazy igłą malowane” Miejska Biblioteka Publiczna zaprasza na wernisaż wystawy Józefy Stańczak „Muśnięcie natury. Obrazy igłą malowane” Miejska Biblioteka Publiczna zaprasza na wernisaż wystawy Józefy Stańczak „Muśnięcie natury. Obrazy igłą malowane”. Otwarcie nowej ekspozycji w Galerii MBP SCK odbędzie się 7 września o godz. 17.Na wystawie „Muśnięcie natury” będzie można podziwiać głównie prace wykonane w technice haftu cieniowanego płaskiego. To unikatowa forma rękodzieła, która przemienia tkaninę w malarskie płótno. Gra światła, koloru i niezwykła precyzja sprawiają, że obrazy igłą malowane urzekają realizmem, lekkością i subtelnością.Józefa Stańczak to artystki, która od ponad pięciu dekad z niezwykłą pasją i precyzją tworzy obrazy haftowane igłą. Urodziła się w Jaślanach, ale od wielu lat mieszka w Mielcu. Haftem zajmuje się od lat 70. XX wieku. Początkowo tworzyła prace użytkowe w technice haftu krzyżykowego, kaszubskiego i richelieu. W 2010 roku odkryła swoją największą pasję – haft cieniowany płaski, zwany też malarskim, który pozwala jej tworzyć niezwykle realistyczne przedstawienia natury.Motywem przewodnim jej twórczości są flora i fauna – kwiaty, ptaki i sceny z życia przyrody. Dzięki umiejętnemu łączeniu nici w wielu odcieniach, artystka uzyskuje subtelne cieniowania, które sprawiają, że jej hafty do złudzenia przypominają malarskie obrazy. Z daleka widz ma wrażenie, że patrzy na płótno malowane pędzlem, dopiero z bliska dostrzegając misternie ułożone nici.Prace Józefy Stańczak były wielokrotnie prezentowane na wystawach w całej Polsce, zdobywając liczne nagrody i wyróżnienia. Wśród nich warto wymienić:Ogólnopolski Konkurs Haftu „Inspirujemy kolorem” w Centralnym Muzeum Włókiennictwa w Łodzi – trzykrotne wyróżnienia,Wystawa „Nici Ariadny” w CMW w Łodzi (2018) – wyróżnienie,Ogólnopolski Konkurs „Pędzlem, nitką i dłutem malowane. Pokaż co potrafisz” w Jaworznie – dwie I nagrody (2018, 2022) w kategorii haft artystyczny oraz III nagroda i wyróżnienia w kolejnych edycjach,Ogólnopolski Konkurs Haftu Kaszubskiego w Linii (2022) – wyróżnienie.Od wielu lat artystka działa w Klubie Środowisk Twórczych Towarzystwa Miłośników Ziemi Mieleckiej im. Władysława Szafera, aktywnie uczestnicząc w plenerach, wystawach i konkursach na terenie Mielca i powiatu mieleckiego. Data rozpoczęcia wydarzenia: 07.09.2025
Geometria Marcina Lubery Geometria Marcina Lubery Mielczanie już niedługo będą mieli okazję zapoznać się z najnowszą wystawą „Harmonia nieuchwytna. Geometria Marcina Lubery”. Ekspozycja prac artysty będzie dostępna w Galerii ESCEK DK SCK, a na wernisaż wystawy Dom Kultury SCK zaprasza już 22 sierpnia o godz. 18. Geometria Marcina Lubery Marcin Lubera mieszka pochodzi z Kolbuszowej, tam mieszka i pracuje. W latach 2004 - 2009 studiował na kierunku Edukacja Artystyczna w Zakresie Sztuk Plastycznych o specjalności małe formy rzeźbiarskie na Uniwersytecie im. Jana Kochanowskiego w Kielcach. Promotorem jego pracy dyplomowej był prof. Henryk Sikora.Marcin Lubera uczestniczył w wielu wystawach zbiorowych i indywidualnych, m.in. w Łodzi, Wrocławiu, Warszawie, Poznaniu, Kielcach, Rzeszowie, Krakowie, Mielcu, Tarnobrzegu. Kilkukrotnie jego prace prezentowane były w Nowym Jorku. Wielokrotnie uczestniczył w Międzynarodowych Plenerach Malarsko – Rzeźbiarskich w Kolbuszowej.Głównymi obszarami twórczego zainteresowania Marcina Lubery są abstrakcje geometryczne, minimalizm, prymitywizm i konceptualizm. Źródło inspiracji stanowią dla niego człowiek, filozofia, przyroda oraz literatura. Artysta tworzy obrazy, rysunki, a także rzeźby i instalacje. Posługuje się też różnymi mediami. Swoje prace nazywa „Tworami”, a o własnej sztuce mawia, że jest „wypowiedzią jego wewnętrznego ja”. „Twory” Marcina Lubery to świat w pewnym sensie odrealniony, równoległy, ale pozostający w bliskiej relacji do człowieka, rzeczywistości oraz jej poszczególnych elementów. Każdy element dzieła jest przemyślany i nieprzypadkowy, podobnie jak cały proces kreacji. Wszystko to splata się w szczególny dyskurs geometryczny rozumiany przez artystę jako „geometria myśli”. Wystawa czynna będzie do 5 października. Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.08.2025
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 18°C Miasto: Mielec

Ciśnienie: 1013 hPa
Wiatr: 13 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
NAPISZ DO NAS

WIADOMOŚĆ Z MIELEC.TV

Reklama
test