Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

"Gawęda o Filipinach" z udziałem Joanny Klich

To była gratka dla miłośników dalekich podróży! Joanna Klich, Polka od 8 lat mieszkająca wraz z rodziną na Filipinach, opowiadała o tym, jak się tam znalazła, jakie trudności musiała pokonać i dlaczego pokochała tę krainę wysp. A wszystko dzięki Miejskiej Bibliotece Publicznej, która 26 czerwca zorganizowała spotkanie i zaprosiła na nie mielecką publiczność.
  • Źródło: SCK MIELEC

Joanna Klich jest plastyczką, fotografką i animatorką kultury, chociaż w czasie swojego ośmioletniego pobytu na Filipinach musiała te aktywności porzucić, by zająć się działalnością turystyczną. Zamieszkała w dżungli na wyspie Palawan, na skraju parku narodowego z siódmym cudem świata czyli rzeką podziemną i wraz z rodziną zaczęła tworzyć podwaliny pod wioskę turystyczną. Przez kilka lat przyjmowali turystów, ale ich plany pokrzyżowała pandemia, a potem tajfun. Z wolna budowany biznes turystyczny upadł. Zostali na Filipinach, mimo że obcokrajowcy ją opuścili. Z pomocą rodziny w Polsce przetrwali i osiedli w mieście, gdzie syn ma lepsze perspektywy nauki, a oni lepszy dostęp do kultury, co dla Joanny Klich jest bardzo ważne. Co roku opuszczają Filipiny na kilka miesięcy i przyjeżdżają do Polski, gdzie Joanna Klich realizuje swoje pasje, a przy okazji spotyka się z ludźmi w całej Polsce i opowiada o swoim nowym miejscu na Ziemi – o Filipinach. Gawędę uzupełnia slajdami i filmami.

Jacy są Filipińczycy? Nie liczą się z czasem, wszystko odkładają na później, dla pracodawcy z Europy Filipińczyk nie spełnia kryteriów dobrego pracownika. Wszędzie to kobiety sprawują funkcję menedżerskie, są lepiej wykształcone, uczą się języków. Kobiety rządzą na Filipinach – mówiła Joanna Klich. – To pozostałość z czasów przedchrześcijańskich. 

Na Filipinach największą grupę stanowią chrześcijanie, jest też grupa wyznająca islam. Filipińczycy są ludźmi otwartymi na innych, także w obszarze religii. Obok kościoła katolickiego stoi meczet i nikomu to nie przeszkadza. 

Ich historia zdominowana jest przez kolonializmy. Najpierw byli pod protektoratem Hiszpanii, potem USA, a zachowują swoją tożsamość dzięki kulturze, tradycji, obrzędom. Na Filipinach to taniec jest najważniejszy. W ciągu roku ciągle odbywają się festiwale tańca. Najczęściej w dużych galeriach handlowych, które stanowią tam też centra różnych aktywności: artystycznych, sportowych, rozrywkowych. Bardzo lubią karaoke, podobnie jak walki kogutów – to ich „sporty” narodowe. 

Filipinki uchodzą za piękne, filigranowe kobiety, więc wciąż są organizowane wybory miss. Na świecie Filipinki uchodzą za bardzo dobre pielęgniarki i opiekunki. 

Joanna Klich chwali tamtejszą służbę zdrowia, uważa, że można się w tym kraju czuć bezpiecznie w tym zakresie. 

Zadziwia ją, że mimo iż mają wspaniały klimat, wiele zdrowych warzyw i owoców, wpadli w pułapkę fast foodów.

Wciąż świętują: do świąt Bożego Narodzenia szykują się 3 miesiące, kończą 6 stycznia, aby zacząć przygotowania do chińskiego Nowego Roku (Chińczycy stanowią tam sporą mniejszość). Po drodze hucznie obchodzą Walentynki, a Dzień Kobiet… świętują przez 3 miesiące organizując parady, zawody sportowe, zjazdy klubów kobiecych… Podobnie długo przygotowują się do Wielkanocy. 

Na Filipinach wiele się świętuje, co oznacza wiele dni wolnych od pracy. 

Czego można się od nich nauczyć? Przywiązania do życia rodzinnego, relacji międzyludzkich, podtrzymywania tradycji, wspólnych spotkań, tożsamości. Joannę Klich zachwyca, iż są bardzo przywiązani do duchowości. 

Spotkanie z Joanną Klich poprowadziła zastępczyni dyrektora SCK ds. MBP Jolanta Strycharz. 


 


 



Podziel się
Oceń

Reklama

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na FACEBOOKU!

Reklama
Koncertowe Wadowice już po raz piąty Koncertowe Wadowice już po raz piąty Koncertowe Wadowice to format, prezentujący co roku różne gatunki muzyczne, który  dla mieszkańców gminy Wadowice Górne /powiatu Mieleckiego organizujemy  już po raz piąty.Pierwszy z koncertów odbył się 2021r. a dla wadowickiej publiczności wystąpili wykonawcy z Centrum Sztuki Wokalnej w Rzeszowie pod kierunkiem Anny Czenczek i z towarzyszeniem muzycznym zespołu Tomasza Filipczaka.W 2022r. wystąpił zespół Czerwone Gitary.W roku 2023 zagrał zespół Bayer Full, natomiast rok 2024r. należał do najlepszego chóru w Polsce czyli Sound'n'Grace. Ich występ poprzedzony został supportem w wykonaniu mieleckiego zespołu Lorum z pełną ekspresji frontmenką Julką Kożuszną.W tym roku wypada V edycja Koncertowych Wadowic, dlatego też postawiliśmy na uznanego i popularnego wykonawcę, a w zasadzie wykonawczynię - Annę Wyszkoni.Każdy koncert Ani to  elegancki i emocjonalny spektakl na najwyższym poziomie muzycznym i wizualnym.  Podczas blisko dwugodzinnej podróży muzycznej usłyszymy najważniejsze i najbardziej znane piosenki, ale nie zabraknie również tych najnowszych pozycji. Wokalistka ma w swoim dorobku imponującą ilość przebojów, nagród i wyróżnień oraz ponad pół miliona sprzedanych płyt. Jej płyty "Pan i Pani" i "Życie jest w Porządku" osiągnęły status podwójnie platynowych. W sumie przez 28 lat działalności Wyszkoni wydała łącznie 13 płyt i wylansowała wiele przebojów.Koncert startuje o godz. 21.00 natomiast po koncercie zapraszamy na dyskotekę, którą poprowadzi DJ YO-YO czyli doskonały wokalista, muzyk i wodzirej w jednej osobie - Krzysztof Jagusiak.Natomiast na przepyszne potrawy kuchni regionalnej i lokalnej zapraszają panie ze Stowarzyszenia "Nasze Wadowice" z Wadowic Górnych oraz Koła Gospodyń Wiejskich w Zabrniu już wiemy, że nie zabraknie pierogów, potraw z sezonowych warzyw, domowych ciast i gofrów oraz innych frykasów.Zapraszamy do Wadowic Górnych już w sobotę 5 lipca.Data rozpoczęcia wydarzenia: 05.07.2025
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 23°C Miasto: Mielec

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 21 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
NAPISZ DO NAS

WIADOMOŚĆ Z MIELEC.TV

Reklama
test