37-letni mężczyzna przebywający w areszcie tymczasowym w Rzeszowie zaatakował nożyczkami psycholożkę. Kobieta zmarła

Rzeszów. Porucznik Bogumiła Bieniek-Pasierb z Zakładu Karnego w Rzeszowie nie żyje. "Zginęła na służbie zaatakowana przez tymczasowo aresztowanego, któremu udzielała porady psychologicznej" - poinformowała Służba Więzienna w komunikacie. Zapewniono też, że "okoliczności tego tragicznego zdarzenia są szczegółowo wyjaśniane". Arturowi R. nadano status więźnia niebezpiecznego, co oznacza, że przebywa on w specjalnej celi i pod ochroną.

Wiceminister sprawiedliwości, Michał Woś, zapowiedział wnikliwe śledztwo w sprawie zabójstwa więziennej psycholog w zakładzie karnym w Rzeszowie. Woś powiedział, że minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro powołał specjalną komisję, która będzie tę sprawę wyjaśniać. Złożył również wyrazy współczucia rodzinie zmarłej oraz jej współpracownikom.

Do tragedii doszło w pokoju, który zajmowała psycholog i w którym odbywały się standardowe rozmowy z osadzonymi. Postępowanie objęła nadzorem Prokuratura Krajowa.